"Zakazane życzenie" Jessica Khoury - recenzja


Tytuł: Zakazane życzenie

Autor: Jessica Khoury

Wydawnictwo: Sine Qua Non



Trzy życzenia.
Każde ma swoją cenę.
Ile warta jest miłość?


Autorka zabiera nas na pustynie pełne magii, baśni i legend. Do miasta gdzie wszystko się skończyło, ale pięćset lat później zaczęło od ponownie...

W ruina starego miasta Neruba, w ogrodzie z diamentów znajduj się lampa, ale nie taka zwykła lampa. W ścianach lampy zamknięty jest dżinn, który tkwi tam za swoje przewinienia sprzed pięciuset lat. Aladyn "odwiedzając" ruiny miasta napotyka właśnie tą lampę - skrywającą tysiąc i jedną tajemnic.
Ruiny miasta zaczynają się walić, a młodzieniec zamiast uciekać bierze lampę w swoje ręce i uwalnia dżinna z lampy. Dopiero gdy ten daje mu do zrozumienia, że muszą się stąd wynosić zaczynają razem uciekać z walących się ruin.
W ten sposób zaczyna się przygoda tych dwojga i trzech życzeń, które wraz z uwolnieniem dżinna "dostał" Aladyn, ale każde życzenie ma swoją cenę...

Mówi się, że ta książka jest wzorowana na bajce, którą każdy zna. Mowa tu o Aladynie i jego magicznej lampie, ale oprócz Aladyna, opowieści mają ze sobą niewiele wspólnego. W książce mamy wojnę ludzi z dżinami - w tym wszystkim uliczny złodziejaszek znajduje lampę. No okay, wszystko się zgadza, tylko tutaj dżinn jest dziewczyną i ma na imię Zahara.
Pojawia się też Nardukha - król dżinnów, który proponuje Zaharze woloność - uwolnienie z lampy. Lecz jest haczyk. Musi wykonać zadanie, które wiąże się ze zdradą swojego pana - właściciela lampy.


Autorka pisze w swobodny sposób co sprawia, że przyjemnie się czyta. Jak można się domyślić w książce pojawia się wątek romantyczny. Nie należy się tym jednak zrażać, gdyż nie jest on na pierwszym planie.

        Moja ocena:

✯✯✯✯✯✯✰✰✰✰

Komentarze

  1. Ciągle nie mogę się przełamać, by przez nią przebrnąć. Mam jednak nadzieję, że wkrótce to się zmieni :P Obawiam się właśnie rozlazłości akcji i solidnej dawki nudnego romansu, a tego chyba bym nie zniosła.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Saga o Braciach Benedictach Joss Stirling - recenzja pierwszych trzech tomów

ACOTAR i ACOMAF Sarah J. Maas - recenzja

"Rozgrywka" J.Sterling - recenzja przedpremierowa