"Zostań, jeśli kochasz" Gayle Forman - recenzja

Tytuł: Zostań, jeśli kochasz

Autor: Gayle Forman

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia



Wyobraź sobie, że masz kochającą rodzinę, wspaniałą przyjaciółkę i cudownego chłopaka. Masz pasję, której całkowicie się oddajesz. I wszystko zmienia się jednego dnia.
Niewinna przejażdżka zmienia się w śmiertelny wypadek samochodowy. Stacje radiowe będą trąbić o tym przez kilka następnych dni.
Trafiasz do szpitala.
Tylko ty.
Sama.

W białych ścianach szpitala Mia, która jest w stanie dziwnego zawieszenia, widzi swoich dziadków, ciocie, wujków i kuzynów. Ogląda zapłakaną przyjaciółkę i zrozpaczonego chłopaka. Towarzyszą jej wspomnienia, które wydają się tak odległe jakby było z innego życia. Musi podjąć decyzję. Zostać czy odejść?


"Zostań, jeśli kochasz" przeczytał już chyba każdy. Dlatego nie będę się bardzo rozwodzić na ten temat. Książka mi się podobała, nawet bardzo. Aczkolwiek nie płakałam przy czytaniu tej książce tak jak wielu przede mną. Prawdą jest, że w książce znalazły się wzruszające momenty, ale nie na tyle abym uroniła choć jedną łzę.
Książka jest naprawdę dobra i podobała mi się, ale jeszcze muszę się zastanowić czy przeczytam drugi tom. Pomimo, że historia bohaterki mi się podobała nie była powalająca tak bardzo jak się spodziewałam.


     Moja ocena:
✯✯✯✯✯✯✯✰✰✰